Niedzielny spacer po Bielsku...

Spokojne niedzielne popołudnie, koniec długiego weekendu. Krótki spacer ulicami Bielska-Białej, moja Żona, Muffin, aparat i Ja.


Ja też umiem pozować jak Ina!



No daj , no daj mi ciastko!


Dziękuję.


Przytulanie na tarasie widokowym.


Tłumy na rynku słuchają szant.


Foto z zaskoczenia.


Piękny zachód słońca na ul. 11 Listopada. ( i nie jest to HDR)


Ooo, Reksio mówi że już czas na kolejne ciastko dla psa!


W stronę zachodzącego słońca.

Komentarze

  1. Muffn i Bielsko bardzo fotogeniczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie, aż chce się tam pospacerować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle klimatycznie ...tym razem pięknie rodzinnie.Urok kamieniczek ,zachodzącego słońca i spokojna twarz Ewy......takie fajne ciepło...
    No i oczywiście Muffiś grzeczniutki,ładniutki jak zwykle :-)
    IC

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje ulubione klimaty- szczesliwi ludzie i Siersciuch na tle perelek architektury ! Zachod slonca rewelacyjny !mK

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, nasze zwykłe szare Bielsko jakieś inne bardziej klimatyczne, Muff jak zwykle potrafi się wykazać kiedy trzeba. JEdnak tym razem najbardziej urzekająca jest relacja Pani - pies! Widać więź i to piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałem pisać świetny HDR a tutaj taka niespodzianka :). Super zdjęcia, miło się ogląda.

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne zdjęcia! Niesamowity psiak. A co do analogów to spróbuj, aparaty nie są drogie, a mam wrażenie, że się wciągniesz. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 3 od dołu mi się szczególnie spodobało :)
    piękny pies!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bielsko jedno z najpiękniejszych miast Polski!! pięknego macie psa! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz