Portret w plenerze

Dzisiaj mam wam do zaprezentowania sesję portretową w plenerze. Światło było bardzo łaskawe, a i okoliczności przyrody dopisały.















Komentarze

  1. Jaką piękna prawdziwą sesja! Gratuluję wyjątkowej modelki!

    OdpowiedzUsuń
  2. ogladanie takich zdjec to prawdziwa przyjemnosc ! szczesliwa modelka i przeszczesliwy Muffis ! mK

    OdpowiedzUsuń
  3. Super :)
    a psiak - genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wierzę , że w końcu uprosiłeś Szanowną Małżonkę do tej sesji !!! No , no ! Chapeau bas Bartek ! ;-)
    Nomen omen -sesja bardzo portretowa i kolory kontrastująco wyraziste - błękity, turkus i odcienie rudości i piachu !
    Super !
    rb

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz