W miarę upływu czasu pojawił się problem z zachowaniem pierwotnej formy projektu. Dokładniej chodzi o słodki ciężar i brak możliwości pozowania przez E. z Lenką na rękach. Niniejszym wprowadzam małą, kosmetyczną zmianę, widoczną na poniższych fotografiach. Lenka będzie od teraz raczej swobodnie pozować ( niech się uczy pozowania).
Dam radę, dosięgnę!
Co się gapisz, smoczka nie widziałeś?
Are You talking to Me?!
A weź się wypchaj koleś.
Komentarze
Prześlij komentarz